Akwarystyka interesowała mnie od zawsze. Tak na poważnie pierwsze moje akwarium 112litrów założyłem jakieś 8-9lat temu. Miałem je jakieś 5 lat przez ten czas dużo się nauczyłem na własnych błędach opiniach innych akwarystów. No i sporo kasy straciłem. Przyszedł czas na ustatkowanie się i założenie rodziny Gdy urodził się mój syn z wielkim żalem musiałem zlikwidować. Przede wszystkim nie mieliśmy swojego mieszkania i we trójkę byliśmy na jednym pokoju u rodziców więc miejsce akwarium zajęło łóżeczko mojego synka:). dwa lata temu udało nam się dostać kredyt i zakupiliśmy swoje własne mieszkanie. Mały remont przeprowadzka niby wszystko fajnie ale coś mi brakowało. Gdy zabierałem rzeczy swoje z piwnicy rodziców zobaczyłem swoje stare akwarium i już wiedziałem czego tak mi brakowało. Jeszcze w ten sam dzień je wyczyściłem Kupiłem żwir roślinki i wieczorem było już zalane wodą . To akwarium miałem ponad rok. Ale dla mnie było już zdecydowanie za małe tom bardziej że mamy własne m Trzy pokojowe. No i stało się od około pół roku jestem szczęśliwym posiadaczem 300 litrów. Ciekawe czy za jakiś czas i to wyda mi się za małe :) No i to tyle tak w skrócie moich przygód z akwarystyką

No to witamy.
ps, Ja tez w pokoiku u teściowej mieszkam, i mam 240 :D

Witamy witamy i do udzielania nakłaniamy :)

Siemka