Wielu osobom wydaje się, że przy akwarium jest dużo pracy. Jednak rzeczywistość jest nieco inna. Wkład pracy, jaki trzeba włożyć w utrzymanie zbiornika jest niewielki i to niezależnie od wielkości posiadanego akwarium. Czy 15 minut dziennie to dużo? Na pewno nie, a tyle przeważnie potrzeba poświęcić czasu na drobne prace przy zbiorniku. Cały sekret polega na tym, by być systematycznym. To wystarcza, by mieć akwarium zadbane i cieszące wzrok.
      Poniżej przedstawiłem poszczególne czynności z podziałem na dni, tygodnie i miesiące oraz przybliżony czas, jaki one zajmują.

Codziennie
Karmienie - około 3-8 minut

      Karmimy zawsze małymi porcjami, kilkakrotnie w ciągu dnia (2-3 razy), posiłkując się zasadą, że lepiej jest, by ryby były troszkę głodne, aniżeli przekarmione. Pamiętać trzeba też, że wszelkiego rodzaju granulaty, przed podaniem należy namoczyć. Nie namoczone, pęcznieją w przewodzie pokarmowym ryb i mogą powodować jego uszkodzenie.
      Nadmiar nie zjedzonego pokarmu osadza się na dnie i wnika w podłoże. Tam się rozkłada tworząc niebezpieczne strefy beztlenowe, które wydzielają toksyczne związki do wody, natomiast te mogą prowadzić do zgonów ryb. Dlatego tak ważne jest, by nie sypać zbyt dużo pokarmu.

Sprawdzanie temperatury - około 5 sekund

      Wahania temperatury, to normalna rzecz. Ale jeśli różnica jest większa niż 2oC to znaczy, że jest coś nie tak. Albo termometr fiksuje, albo grzałka jest zepsuta. Dlatego dobrze jest sprawdzać temperaturę codziennie.
      Na rynku jest sporo termometrów. Najdokładniejsze są jednak elektroniczne. Bardzo łatwo jest "przerobić" typowy termometr samochodowy (najtańszy z elektronicznych) do celów akwarystycznych. Wystarczy sam czujnik okleić szczelnie silikonem akwarystycznym i po wyschnięciu zatopić w dowolnym miejscu zbiornika.
      Sprawdzanie temperatury wiąże się pośrednio z sprawdzaniem sprawności grzałki. Jeśli temperatura jest za niska lub za wysoka, tzn. że grzałka (jej termostat) się popsuł.
      Awarie grzałek (renomowanych firm) zdarzają się rzadko. Jednak każdy akwarysta powinien posiadać jedną grzałkę w zapasie. W skrajnych przypadkach, może ona uratować całą obsadę. Weźmy sobie np. wigilijny wieczór. Sklepy pozamykane, sąsiada akwarysty nie ma w domu, a nam w domu grzałka się popsuła....

Co tydzień
Podmiana wody - około 20 minut

      Wodę w akwarium powinno się podmieniać raz na tydzień w ilości 10-15% jej objętości. Niektóre źródła zalecają również podmianę raz na dwa tygodnie w objętości 15-20%. Jednak im częściej tym lepiej. (Najlepszym rozwiązaniem by był system ciągłej podmiany wody).
      Wody nie podmienia się ze względów estetycznych. Podmienia się ją dlatego, by zlikwidować nadmiar szkodliwych substancji. Mam tu na myśli AZOTYNY (NO2) i AZOTANY (NO3). Te pierwsze są pośrednim produktem przemiany materii ryb, a te drugie są końcowym produktem cyklu nitryfikacyjnego. Zbyt duże stężenie tych związków powoduje zwykle śmierć ryb (zmniejsza odporność na choroby).

Odmulanie - 10 min
      Odmulanie można wykonywać razem z podmianą wody. Wiele odmulaczy mechanicznych na to pozwala. Wystarczy podłączyć go do węża, którym wylewamy wodę z akwarium. Czynność jest tak prosta jak ten opis .

Co 3 tygodnie
Usuwanie glonów - około 15 minut

      Każdy kto ma akwarium, posiada GLONY w mniejszej lub większej ilości. Większości akwarystom się one nie podobają. Należy je więc od czasu do czasu usunąć. Glony z szyb łatwo się usuwa czyścikami mechanicznymi. Pozostałe (na dekoracjach, roślinach) trzeba niestety usuwać ręcznie. Należy jednak pamiętać, że rozrost różnego rodzaju glonów u każdego akwarysty jest inny. Zależy on od wielu czynników, takich jak: wysokość akwarium, natężenia światła, liczby roślin, a nawet obsady ryb. Tak więc częstość usuwania glonów należy dostosować do własnych potrzeb.

Od 2-3 tygodni do 2 miesięcy
Czyszczenie filtrów - 5-15 minut

      Czyszczenie filtrów zależne jest od wielu czynników i termin, w jakim tę czynność należy wykonać jest trudna do jednoznacznego określenia.
      Zależne jest to przede wszystkim od wielkości akwarium i od ilości ryb. Jeżeli mamy przerybiony zbiornik (a taki stan występuje często w przypadku pyszczaków), to zainstalowane filtry należy czyścić stosunkowo często (co 2-3 tygodnie). Inaczej jest, jeśli w przerybionym akwarium posiadamy nadmiarową filtrację (np. 2 krotną). Wtedy to możemy sobie pozwolić na dłuższą przerwę między czyszczeniami.
      Kolejną rzeczą, jaką należy brać pod uwagę przy podjęciu decyzji o częstości czyszczenia filtrów jest ich marka. Filtry renomowanych firm zagranicznych są lepszej - jak na razie - konstrukcji, a co z tego wynika wolniej się zapychają i nie tracą tak szybko na sile działania jak inne filtry. Dlatego też jeśli nie posiadamy filtrów z "najwyższej cenowo półki", to lepiej taki sprzęt czyścić częściej. Dobrze jest też sprawdzić samemu kiedy dany filtr się zbyt szybko zabrudza i w miarę własnych potrzeb dostosować częstość czyszczenia.
      Wkładów filtracyjnych nigdy nie czyści się dokładnie. Dobrze jest zostawić je troszkę nie doczyszczone, pomaga to potem w szybkim odbudowaniu pożytecznych bakterii. Również ważne jest, by wkłady filtracyjne płukać w letniej wodzie. Niektórzy akwaryści płuczą filtry w wiadrze z wodą z akwarium. Takie czyszczenie sprawia, że bakterie nitryfikacyjne szybko się regenerują.

Co miesiąc
Sprawdzanie sprzętu - 10 minut

      Każdy akwarysta powinien pamiętać o comiesięcznej kontroli całego sprzętu od strony technicznej.
Sprawdzamy wtedy szczelność akwarium, poprawne działanie np. timerów elektronicznych, grzałek, termometrów, szczelność pokrywy etc. Przede wszystkim osoby, które posiadają pokrywy zrobione własnoręcznie z drewna lub wszelkiego rodzaju sklejek, powinny sprawdzić, czy czasem taka pokrywa nie zaczęła gnić. Również ważne jest, by regularnie usuwać osad z kamienia tworzący się na grzałkach.

Co 6-9 miesięcy
Wymiana świetlówek - 5 minut

      Należy pamiętać, że każde źródło światła, po pewnym okresie zmniejsza swoją intensywność działania. Szczególnie tyczy się to tak popularnych świetlówek.
Zwykle po okresie minimum 6 miesięcy większość świetlówek traci około połowę swojej mocy oświetlania. Zależne to jest oczywiście od firmy, ale za maksymalny okres z reguły przyjmuje się 9 miesięcy.


Nigdy - reszta czasu ))

      Jeśli dostosujemy się do powyższych zaleceń i będziemy wykonywać systematycznie powyższe czynności, to nigdy nie będziemy się musieli martwić, że braknie nam czasu na spokojne oglądanie naszych pupili. Będzie można spokojnie podziwiać piękno naszych zbiorników.

      Z moich obliczeń wynika, że na comiesięczną prace przy zbiorniku potrzebujemy średnio 2-3 godziny. Czy to dużo? Ocenę pozostawiam Wam.

---------------------------
część artykułu pochodzi z www.klub-malawi.pl

reszta to moja inwencja twórcza