Chyba Piotrek używa takiego karmidełka, moim zdaniem dobra sprawa lecz jeśli będziesz musiał zostawić rybcie na 10 dni to nic im sie nie stanie

dawid849 napisał:

moim zdaniem dobra sprawa lecz jeśli będziesz musiał zostawić rybcie na 10 dni to nic im sie nie stanie

Moich ryb się nie tyczy. Ale jeśli chodzi o karmidełko, jest ono na pokarm suchy i w zależności od modelu można ostawić karmienie od 2 razy (ja tak mam) do kilkunastu razy na dobę. Zasada działania jest taka że wsypujemy pokarm do zasobnika przy którym ustalamy dawkę pokarmu. Zasobnik się obraca,pokarm się sypie do akwa i już. opinie na temat zawilgocenia pokarmu są takie że w zależności gdzie karmidełko stoi.
Jeśli na pokrywie i pokarm się wsypuje przez dziurę gdzie jest przewiew to wszystko będzie ok. Gorzej jeśli będzie to pod pokrywą. Nie wiem natomiast jak to jest w przypadku nowoczesnych karmidełek. Mój już ma 4 lata.
To tyle. Pytania?

Tak jak pisałem. Ja mam ten za 30 zł.

W moim na pewno nie,a w innych-nie wiem.

Masz rację tańsze nie znaczy zawsze gorsze.